Każde działanie na styku klienta z firmą musi wynikać z jakiegoś dobrze skalibrowanego celu, znaczenia i roli różnych czynników w chęci ich stosowania (?)
Działania bez zaakceptowania natury celu przez pracownika, jest jak bieganie z pusta taczką , po budowie
Znajomość celu pozwala inteligentnym pracownikom dostosować najlepsza metodę obsługi klienta, do zaistniałej sytuacji
Cel musi być realny, ale na okoliczność braku możliwości osiągnięcia celu głównego, należy mieć przygotowane cele zastępcze (po to by móc zminimalizować wysokość kosztów straty, gdy klient rozmyśli się z zakupu) , dzięki którym redukuje się w pewien sposób, koszty działań nie przynoszących spodziewanego efektu
Cele nie mogą być swobodnie interpretowane przez menedżera komórki organizacyjnej; wyimaginowane (przez niego cele) organizacji, musza być zapisane w sposób trwały i jednoznaczny
Ocena wykonania/realizacji nie może nastręczać nikomu ( ani pracownikowi , ani menedżerowi) problemu (metodyka oceniania musi być jednoznacznie zrozumiała i przeprowadzona w sposób nie budzący kontrowersji, dla żadnej ze stron)